Typowy obiad kojarzy nam się z kawałkiem dobrze przyrządzonego mięsa oraz ziemniakami przygotowanymi na tysiące sposobów. A to co najważniejsze - czyli dodatek! - jest często bardzo niedoceniane i spychane na dalszy plan. Przecież w tej kwestii też można się wykazać i to jak! Nie musimy ograniczać się do surówki lub buraków ;) Dlatego dzisiaj przedstawiam Wam mojego faworyta: gotowaną marchewkę! Idealnie pasuje do przeróżnych zestawów i zapewniam, że zakochacie się w niej ;)
750 g marchewki
2 cebule
2-3 łyżki jogurtu naturalnego
1 łyżka miodu
2 łyżki masła
1 szklanka wody
przyprawy: sól himalajska, pieprz, sok z połówki cytryny
Cebulę szatkujemy w drobną kostkę. W garnuszku rozpuszczamy masło i dodajemy do niego miód. Następnie wrzucamy cebulkę i dusimy, mieszając 10-15 minut, do momentu aż będzie miała złocisty kolor.
Marchewkę obieramy i kroimy w kostkę. Wrzucamy do karmelizowanej cebulki, zalewamy wodą i dodajemy sok z cytryny. Całość dusimy na małym ogniu, do miękkości, czyli około 30 minut, mieszając.
Na koniec doprawiamy solą i pieprzem.
Tuż przed podaniem dodajemy jogurt naturalny i mieszamy. Dzięki niemu sos zgęstnieje, a całość nabierze kremowego posmaku.
aakuku
lubię taką gotowaną marchewkę ;)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam i zapraszam do mnie ;)